piątek, 16 grudnia 2016

Blogmas: dzień 16. - krakowska choineczka. :)

        Jeśli uważałam, że wczorajsza notka była dzisiaj krótka, to się mocno pomyliłam, bo dzisiejsza pobije wszelkie blogaskowe rekordy. Chciałabym Wam bowiem pokazać naszą krakowską choineczkę, która pojawiła się u nas dwa dni temu. Nie grzeszy wielkością, ozdób też zbyt wielu nie ma, ale za to posiada fajne światełka (chociaż mają ze sto lat) i ładnie świeci wieczorami. :) Nic więcej dzisiaj nie stworzę, bo wczorajszy dzień był absolutnie najtrudniejszym w tym roku, a powrót z Częstochowy do Krakowa dał nam tak w kość jak nigdy. Trafiliśmy akurat na moment, gdy na wyjeździe z Częstochowy, na jakże popularnej gierkówce zdarzył się wypadek i zamknęli całą drogę na Katowice. Oczywiście dowiedzieliśmy się o tym po półtorej godzinie, gdy udało nam się przejechać pięć kilometrów. ;) Do wyboru mieliśmy albo stanie dalej albo skręt na Olsztyn i jechanie bokami. I tam pojechaliśmy. Ach, co to była za droga. ;) Nawet GPS nas chwilami nie chciał prowadzić. ;p A jak już myśleliśmy, że jesteśmy na prostej i do Krakowa dojedziemy bez problemów, to drogę zagrodzili strażacy i powiedzieli, że był wypadek i że mamy jechać objazdem. Dawno nikomu się tak nie roześmiałam w twarz jak temu biednemu strażakowi. Koniec końców do domu dotarliśmy po czterech godzinach (z małą przerwą na jedzenie) i padłam do łóżka. I teraz wstałam i pokazuję Wam choinkę. ;p Wybaczcie. Jutro będzie lepiej. :) I na pewno więcej. :)


~~Madusia.

15 komentarzy:

  1. Jak to mówią "ciasny, ale własny". Idealnie pasuje to także do choinki. Mała, ale własna. Nawet taka mała choinka potrafi przecież umilić czas świąt, a do tego jej blask przynosi spokój, romantyzm :D, i takie ciepło domowe. Jak mieszkałam w Łodzi to też miałam takiej wielkości sztuczną choinkę. Była dla mnie namiastką świąt. W domu odkąd pamiętam, mamy żywą choinkę i wyższą. Już się nie mogę doczekać! Pewnie niedługo będziemy ubierać. Szkoda, że jednak nie pojechałam do Polski, bo miałam przywieźć stare płyty ze zdjęciami i zrobić przekrój świąteczny przez różne lata :D To byłby niezły ubaw.
    Pozdrawiam ciepło :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ważne, że jest wasza! A prezentuje się całkiem uroczo. :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Piękna choinka, ma swój urok :-)

    http://pozytywnaplus.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  4. Piękna choinka, ma swój urok :-)

    http://pozytywnaplus.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  5. Sama nie posiadam największej choinki bo nie mamy za bardzo miejsca ale najważniejsze żeby była i nam samym się podobała. Twoja choinka jest urocza i taka słodka.
    Pozdrawiam http://znak-interpunkcyjny.blogspot.co.at/

    OdpowiedzUsuń
  6. A jak kiedyś ludzie bez GPS-a sobie radzili i trafiali? :D Ja tego nie pojmuję :D

    OdpowiedzUsuń
  7. Choinka jest dla Ciebie i cieszysz się nią, a to jest najważniejsze. :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Madziu
    Twoja, sorry, Wasza choinka jest śliczna. I najważniejsze, że Was bardzo cieszy. Jakiś czas temu jechałam z Leśniowa, Gidle, z tamtych stron. Mimo GPS - sa przeżyłam koszmar jazdy więc Was doskonale rozumiem. Na szczęście w końcu dostałam się na Gierkówkę.
    Miłego weekendu:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. to my właśnie niedaleko tam przejeżdżaliśmy omijając gierkówkę. ;)

      Usuń
  9. Choinka bardzo fajna :D Co do jazdy, też miałam takie przygody niektóre wspominam fajnie a niektóre strasznie :D

    OdpowiedzUsuń
  10. Choinka ma cieszyć Was i podobać się Wam, ja właśnie dzisiaj wpadłam na pomysł zrobienia choinki własnoręcznie z piórek, wygląda świetnie a dodatkowo nie kosztuje majątku :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Choineczka malutka, ale sliczna! Ma w sobie to cos :) Uwielbiam swiatełka :) Najistotniejsze jest właśnie to, że jest Wasza i z tego powodu wyjątkowa :)

    OdpowiedzUsuń
  12. My też już przynieśliśmy z biedronki naszą choinkę. Jest mała, ale żywa (jeszcze :P). I rozświetla nam te dłuuugie ciemne wieczory :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Choineczka malutka ale pewnie prezenty pod nią będą duże <3 Pozdrawiam ;)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy komentarz. :)
Jeśli możesz, zostaw adres, będzie łatwiej mi się odwdzięczyć. :)
I nie pisz obs za obs, jeśli chcesz- zaobserwuj. :)

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...