piątek, 26 czerwca 2015

Magiczne i niepowtarzalne zachody słońca. :)

        Oj, przeleciał mi ten czerwiec w oka mgnieniu, zdominowany głównie różnymi akcjami na uczelni, walką z pracą magisterską (ale wreszcie oddana w całości czeka na ostatnie poprawki,  a i termin obrony został wyznaczony) i pracą. Na podróże i inne aktywności czasu niestety zabrakło, ale będziemy nadrabiać już od przyszłego tygodnia. ;) A dzisiaj postanowiłam wprowadzić na blogu mój własny (i przez to niezwykle subiektywny) przegląd zachodów słońca, do których mam ogromną słabość. Gdziekolwiek jestem, zawsze próbuję się na niego załapać. Oczywiście najbardziej fotogeniczny jest nad wodą różnoraką, stąd też większość zdjęć właśnie z takich miejsc będzie pochodzić. A pomysł na notkę narodził się jako inspiracja z mojego instagrama, gdzie ostatnimi czasy najczęściej pojawia się zachód słońca fotografowany wprost z mojego krakowskiego mieszkania. Okazało się, że całkiem niezły punkt widokowy mamy z okna na piętrze i można czasem złapać bardzo ciekawe ujęcia. Sami zresztą zobaczcie. :)


piątek, 12 czerwca 2015

Chorwacja pod żaglami: niesamowity Adriatyk część 3. :)

       Piękne lato zrobiło nam się w ciągu ostatnich kilku dni. Aż nie mogę się doczekać, kiedy zaczniemy z niego korzystać. Magisterka już prawie gotowa, czekam na ostatnie poprawki i niedługo będzie można ustalać termin tyle wyczekiwanej obrony. ;) A po niej.... tylko nauka i nauka, przerywana oczywiście weekendowymi wędrówkami po górach i innych miejscach, gdzie koniecznie chcemy pojechać. Jednak na razie czeka nas na blogu trzecia i zarazem ostatnia część opowieści o żeglowaniu po Adriatyku. Nie będzie to jednak koniec wspomnień z Chorwacji, bo spędzaliśmy tam czas nie tylko na wodzie. Na lądzie też się działo. ;) Tymczasem wracamy na morze, idealnie pasujące do niezwykle słonecznej pogody panującej za oknem. Aż chciałoby się w nim teraz wykąpać. :)


Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...