Zaczytana Madusia: na co czekam w sierpniu, czyli zapowiedzi czytelnicze.

        Lato wybuchło z całych sił, że tak oryginalnie posłużę się na wstępie tekstem piosenki "Sierpień" zespołu Coma. Oznacza to kilka rzeczy. Po pierwsze jest absolutnie gorąco. Po drugie rozpoczął się najbardziej nielubiany przeze mnie miesiąc w roku i tylko trochę jest to związane z faktem, że za kilkanaście dni obchodzę urodziny. I to te zmieniające cyfrę z przodu, co zupełnie mnie nie cieszy. I po trzecie, czas na nowości wydawnicze, chociaż wyjątkowo niewiele mnie zainteresowało, dlatego też ograniczę się do trzech najciekawszych pozycji. :)

 
   1) "Serce jak obłok" Krzysztof Kamil Baczyński (Świat Książki) 02.08.2017 -  jest to "ekskluzywne wydanie odręcznie wykonanego tomiku Krzysztofa Kamila Baczyńskiego. Nakład: 2000 numerowanych egzemplarzy. Poemat "Serce jak obłok" powstał w 1941 roku. Krzysztof Kamil Baczyński zadedykował go matce, jednak odpisy zaczęły wkrótce krążyć wśród znajomych poety. Według jednej z relacji, to właśnie lektura tego wiersza skłoniła Barbarę Drapczyńską do nawiązania znajomości z Baczyńskim. Poeta wykonał go własnoręcznie, kaligrafując tekst wielokolorowym, wręcz „szkolnym” pismem. Karty zostały udekorowane czterema akwarelami utrzymanymi w chłodnych, onirycznych barwach. Podobnie wygląda okładka, na której Baczyński namalował żaglowce, morskie głębiny, wulkaniczną wyspę oraz otoczony znakami Zodiaku monogram BB (Barbara Baczyńska)." Wiersze Krzysztofa Kamila towarzyszą mi od najwcześniejszych szkolnych lat, bowiem był patronem mojej podstawówki i często wspominaliśmy jego postać. Do tej pory mam w pamięci wieczornice, które wtedy urządzaliśmy, pamiętam zapach zrywanego ukradkiem z ogródków działkowych bzów, pamiętam blask świec i pamiętam słowa deklamowanych wierszy i nie tylko. I chyba na zawsze zapamiętam, że żona jego Barbara zginęła trzymając przyciśnięty do piersi tomik wierszy męża (może właśnie tych wierszy) kilkanaście dni po śmierci Baczyńskiego, który zginął czwartego dnia powstania warszawskiego w pałacu Blanka. Nie wiem czemu pamięć akurat pozwala nam wspominać takie, a nie inne drobiazgi, ale ten pamiętam już dobrych dwadzieścia kilka lat. I właśnie takie wspomnienia chciałabym odnaleźć trzymając w dłoni ten tomik wierszy. :)

http://bonito.pl/k-1943566-serce-jak-oblok

      2) "Sekretnik Szeptuchy" Katarzyna Berenika Miszczuk (W.A.B.) 30.08.2017 -  jest to "niespodzianka dla fanek cyklu "Kwiat paproci", sekretnik dla każdej szeptuchy, a w nim: zabawne psychotesty, przepisy na słowiańskie smakołyki i ziołowe nalewki, porady i cytaty na każdy dzień roku. Nie przegap Nocy Kupały i innych ważnych świąt z Sekretnikiem Szeptuchy! Fanki serii znajdą tu także coś ekstra: niepublikowane dotąd fragmenty czwartej części przygód Gosi oraz premierowe opowiadanie o Babie Jadze. A osoby, które kochają kolorowanie, będą mogły spróbować swych sił dodając życia ilustracjom!" I zdecydowanie jestem na tak, jeśli chodzi o takie uzupełnienie serii o moim ulubionym Mieszku. ;) Bo Gosia Gosią, ale Mieszko. <3 I mam nadzieję, że w tych niepublikowanych fragmentach coś o nim będzie. ;) Zapowiada się lekko i przyjemnie, idealna pozycja na wakacje, które przecież dopiero we wrześniu mam. ;)

http://www.empik.com/sekretnik-szeptuchy-co-kazda-slowianka-wiedziec-powinna-miszczuk-katarzyna-berenika,p1148244790,ksiazka-p

       3) "Milion odsłon Tash" Kathryn Ormsbee (Znak) 14.08.2017 - to pozycja wyjątkowo współczesna i młodzieżowa. Ostatnio (na pewno z powodu wieku i zbliżającej się traumatycznej zmiany) ciągnie mnie do takich książek, chociaż często zaśmiewam się wtedy z naiwności bohaterów. Jest to jednak fajna rozrywka, bo przecież nie można ciągle czytać tylko kryminałów i powieści historycznych. A tutaj przyznam szczerze, że opis mnie bardzo zaciekawił. ;) "Natasha, zwana Tash, to prawdziwa fangirl. Uwielbia czytać, a jej ukochany pisarz to Lew Tołstoj. Jej pokój wypełniają cytaty z jego książek i plakaty. Jest też vlogerką. Na jednym ze swoich kanałów na podstawie Anny Kareniny Tołstoja tworzy wraz z paczką przyjaciół serial internetowy Nieszczęśliwe rodziny. Pewnego dnia Tash nie może uwierzyć własnym oczom: liczba subskrybentów jej kanału na YouTubie rośnie w błyskawicznym tempie. I zaczyna się: GIF-y, fanarty, szaleństwo na Twitterze, ciągły przyrost followersów... Pisze do niej nawet Thom Causer, jeden z najseksowniejszych youtuberów, prosząc o numer telefonu, bo chce ją lepiej poznać. Nominacja do najważniejszej nagrody vlogerów staje się dla niej ukoronowaniem ciężkiej pracy. Jednak wraz z rosnącą liczbą odsłon swojego kanału dziewczyna poznaje też samą siebie. Czy znajdzie odwagę na miłość w realu? Czy razem z przyjaciółmi udźwignie ciężar sławy?" Poza tym, lubię imię Natasza (bo tak miała na imię nasza pierwsza adoptowana świnka morska) i Lwa Tołstoja, więc książka już po samym opisie ma duży plus. A co będzie dalej, to się okaże, jak wpadnie w moje łapki. :)

http://bonito.pl/k-1783073-milion-odslon-tash

       I to byłoby na tyle, sierpień wyjątkowo skromnie się prezentuje, ale to bardzo dobrze, bowiem wrzesień zapowiada się baaaardzo imponująco. Już odkładam fundusze, bo sporo wyczekiwanych nowości ma się pojawić. :) A wy na coś czekacie? ;) Poza ochłodzeniem tak o kilka stopni. ;p

~~Madusia.