niedziela, 1 października 2017

Zaczytana Madusia: na co czekam w październiku, czyli zapowiedzi czytelnicze.

       Piękny ten weekend jest. Pomijając mgliste i bardzo zimne poranki, naprawdę ładnie się zrobiło, ale nie ma się co przyzwyczajać, już od wtorku typowa brzydka jesień się zaczyna. Fajny był ten wrzesień i po cichu liczę, że październik będzie podobny. Zwłaszcza że może wreszcie będę miała ciut więcej czasu na nadrabianie zaległości czytelniczych, bo ich stosik ciągle rośnie. A i tak sporo wrześniowych premier odpuściłam, chociaż akurat wczoraj zamówiłam pakę pięciu. ;) Jeśli chodzi o premiery październikowe, jest ich troszkę mniej, bo wybrałam "tylko" jedenaście, w tym są dwie, które muszę mieć na pewno i już są przedpremierowo zamówione. I jak tylko przyjdą, to wtedy przepadam - kocyk, herbatka i czytamy do rana. To lubię. Zdecydowanie. :)



      1) "Mitologia słowiańska" Jakub Bobrowski, Mateusz Wrona (wyd. Bosz) 10.10.2017 - to pozycja, która może wreszcie spełni moje wymagania dotyczące właśnie fajnej słowiańskiej mitologii. Ciągle nie mogę trafić na dobrze zrobione opracowanie i liczę, że tutaj ta sztuka udała się autorom. Wydawca obiecuje sporo: "autorzy, w oparciu o aktualne opracowania naukowe z dziedziny historii, religioznawstwa i językoznawstwa, w sposób barwny i pobudzający wyobraźnię prezentują sylwetki pradawnych bogów i herosów, jak również postaci słowiańskiej demonologii. Tym, co wyróżnia „Mitologię słowiańską” spośród innych dostępnych tego typu książek, jest przyjazny każdemu czytelnikowi język przedstawionych historii, pozbawiony naukowych, często trudno rozumianych terminów. Publikacja ta jest zbiorem fabularnych opowiadań ilustrujących treść słowiańskich mitów, jednak wszystkie kulturowo-historyczne składniki zawartych w niej tekstów – imiona bóstw i demonów, ich atrybuty i zachowania – zgodne są z wiedzą naukową. W połączeniu z atrakcyjną i przejrzystą formą narracji czyni to niniejszą książkę atrakcyjną nie tylko dla badaczy historii Słowian, ale także miłośników literatury fantasy, gier komputerowych i wszelkich działań mających charakter rekonstrukcji przeszłości." I mam nadzieję, że te obietnice spełni. :)

https://bonito.pl/k-1819722-mitologia-slowianska

       2) "Początek" Dan Brown (Sonia Draga) 03.10.2017 -  jedna z bardziej wyczekiwanych książek tego roku, chociaż może nie aż tak przeze mnie. Lubię jego twórczość, aczkolwiek po "Kodzie.." już nie robił na mnie takiego wrażenia. Tutaj może będzie inaczej, zwłaszcza że tłem opowieści ma być Hiszpania, którą uwielbiam. ;) "Robert Langdon, profesor Uniwersytetu Harvarda, specjalista w dziedzinie ikonologii religijnej i symboli, przybywa do Muzeum Guggenheima w Bilbao, gdzie ma dojść do ujawnienia odkrycia, które „na zawsze zmieni oblicze nauki”. Gospodarzem wieczoru jest Edmond Kirsch, czterdziestoletni miliarder i futurysta, którego oszałamiające wynalazki i śmiałe przepowiednie zapewniły mu rozgłos na całym świecie. Kirsch, który dwadzieścia lat wcześniej był jednym z pierwszych studentów Langdona na Harvardzie, planuje ujawnić informację, która będzie stanowić odpowiedź na fundamentalne pytania dotyczące ludzkiej egzystencji. Gdy Langdon i kilkuset innych gości w osłupieniu ogląda oryginalną prezentację, wieczór zmienia się w chaos, a cenne odkrycie Kirscha może przepaść na zawsze. Chcąc stawić czoła nieuchronnemu zagrożeniu, Langdon musi uciekać z Bilbao. Towarzyszy mu Ambra Vidal, elegancka dyrektorka muzeum, która pomagała Kirschowi zorganizować wydarzenie. Razem udają się do Barcelony i podejmują niebezpieczną misję odnalezienia kryptograficznego hasła, które stanowi klucz do sekretu Kirscha…" Na pewno przeczytam, chociaż nie ustawię się po nią w kolejce od razu pierwszego dnia po premierze. ;)

https://bonito.pl/k-1339194-poczatek

       3) "Nieprzyjaciel Boga. Trylogia arturiańska. Tom 2." Bernard Cornwell (wyd. Otwarte) 25.10.2017 - pierwszy tom bardzo mi się podobał, więc mam nadzieję, że z drugim będzie podobnie. ;) Wydawca też mocno zachęca: "Artur zjednoczył brytyjskie księstwa i powstrzymał najazd Sasów. Spokojne czasy jednak nie nadchodzą. Ambicje wodzów, żądza władzy, nowa religia, zdrady i namiętności ponownie kierują Brytanię w stronę chaosu. Wydaje się, że tylko Merlin wie, co w tej sytuacji robić. Chce zawierzyć Brytanię starym bogom, by ją uratować. Ale czy to pomoże? Czy Artur – odważny, wierny i honorowy, kochany i nienawidzony – będzie w stanie ocalić kraj?" Na pewno w długie jesienne wieczory będzie się ją cudownie czytało. Plus ta okładka. <3

http://www.empik.com/trylogia-arturianska-tom-2-nieprzyjaciel-boga-cornwell-bernard,p1158155024,ksiazka-p

       4) "It Ends with Us" Colleen Hoover (wyd. Otwarte) 11.10.2017 -  przyznam szczerze, że jeszcze po żadną książkę tej autorki nie sięgnęłam, ale ta jest na mojej krótkiej liście. Strasznie spodobał mi się opis i przyznaję, że to po nim się skusiłam. ;) Oby nie tylko na dobrym opisie się skończyło, co niestety czasem się zdarza. "Czasem te osoby, które najmocniej nas kochają, potrafią też najmocniej ranić. Lily Bloom zawsze płynie pod prąd. Nic dziwnego, że otworzyła kwiaciarnię dla osób, które… nie lubią kwiatów, i prowadzi ją z pasją i sukcesami. Gdy poznaje przystojnego lekarza Ryle’a Kincaida i rodzi się między nimi wzajemna fascynacja, Lily jest przekonana, że jej życie nie może być już lepsze. Tak mogłaby skończyć się ta historia. Jednak niektóre rzeczy są zbyt piękne, by mogły trwać wiecznie. To, co się kryje za idealnym związkiem Lily i Ryle’a, jest w stanie dostrzec jedynie Atlas Corrigan, dawny przyjaciel Lily. Kiedyś ona była dla niego bezpieczną przystanią, teraz sama potrzebuje takiej pomocy. Nie zawsze jesteśmy bowiem dość odważni, by stanąć twarzą w twarz z prawdą… Szczególnie gdy przynosi ona tylko cierpienie. Gdyby złamane serce mogło przybrać jakąś formę, stałoby się tą książką." Dobra, będę szczera, ostatnie zdanie mnie tak skusiło do zapoznania się z tą lekturą. ;)

http://www.empik.com/it-ends-with-us-hoover-colleen,p1152116768,ksiazka-p

       5) "Cel" Elle Kennedy (wyd. Zysk i S-ka) 23.10.2017 -  to właśnie jeden z tych dwóch wspominanych na początku tytułów, które muszę mieć w swych łapkach jak najszybciej. Nie wiem co ma ta autorka w sobie, ale jej młodzieżówki (bo nie ukrywam, że są to właśnie takie książki) pochłaniam za jednym zamachem. Najczęściej upłakując się przy tym jak dziecko. Ciekawe jak będzie tym razem, bo historia znów ciut inna od poprzednich się szykuje. ;) "Ona wie jak osiągać swoje cele... Sabrina James ma zaplanowaną całą przyszłość: ukończyć college, dać z siebie wszystko na wydziale prawa i dostać dobrze płatną pracę w jednej z najlepszych kancelarii. Nade wszystko chce zerwać z parszywą przeszłością i w tym planie z pewnością nie ma miejsca dla niesamowitego hokeisty, który wierzy w miłość od pierwszego spojrzenia. Ona może mu ofiarować co najwyżej jedną upojoną noc, ale czasami jedna noc wystarczy, by życie stanęło do góry nogami. …ale zasady gry się skomplikowały. Tucker wierzy w siłę drużyny. Na lodowisku nie musi stać w centrum uwagi, ale gdy w wieku dwudziestu dwóch lat ma zostać ojcem, nie chce grzać ławki rezerwowych. I świetnie się składa, że matka jego dziecka jest piękna, inteligentna i trzyma go w gotowości. Sęk w tym, że serce Sabriny jest szczelnie zamknięte i ognista brunetka uparcie odmawia przyjęcia jego pomocy. Jeśli pragnie spędzić życie z kobietą swoich marzeń, będzie musiał ją przekonać, że niektórych celów nie można osiągnąć bez asysty…"

http://www.empik.com/cel-kennedy-elle,p1157036236,ksiazka-p

       6) "Dwór skrzydeł i zguby" Sarah Maas (wyd. Uroboros) 25.10.2017 -  a to jest pozycja numer jeden tego zestawienia. Czekam na nią, odkąd w styczniu pochłonęłam dwa pierwsze tomy w kilka dni. Do tej pory jeszcze dwa razy je przeczytałam i ciągle chcę więcej i więcej. Nie wiem co Maas ze mną zrobiła, ale dawno żadna książka tak na mnie nie działała. ;) I tą jak dostanę, to absolutnie nic poza nią, nie będzie się liczyło. <3 "Feyra powraca do Dworu Wiosny, zdeterminowana by zdobyć informacje o działaniach Tamlina oraz potężnego, złowrogiego króla Hybernii, który grozi, że rozgromi cały Prythian. Jednak by to osiągnąć, musi najpierw rozegrać śmiercionośną, przewrotną grę… Jeden poślizg może zniszczyć nie tylko Feyrę, ale też cały jej świat. W obliczu wojny, która ogarnia wszystkich, Feyra znów musi decydować, komu może ufać i szukać sojuszników w najmniej oczekiwanych miejscach. Niebawem dwie armie zetrą się w krwawej, nierównej walce o władzę." A później będzie płacz, bo to już ostatni tom. ;<

http://www.empik.com/dwor-cierni-i-roz-tom-3-dwor-skrzydel-i-zguby-maas-sarah-j,p1162077769,ksiazka-p

      7) "Historie kryminalne. Wiek XIX. Część I." Piotr Ryttel, Karol Ryttel (wyd. Psychoskok) 10.10.2017 - czyli coś co zostało we mnie po studiach. ;) Lubię takie historie, lubię sobie poczytać o różnych takich przestępstwach, bo ludzie naprawdę mają w sobie takie pokłady fantazji, że chwilami aż łapiesz się za głowę, jak ktoś mógł na coś takiego wpaść. I jeszcze liczyć, że mu się powiedzie. ;) "Co ludzi od wieków ciągnie do zbrodni? Żądza bogactwa, frustracje, wewnętrzne głosy? Czy człowiek popełniający zbrodnię stawia się ponad prawem ludzkim i boskim, czy wykonuje moralny imperatyw, czy też jest ślepym narzędziem zdegenerowanego umysłu? Na podstawie kilkudziesięciu casusów opisanych w książce Historie kryminalne. Wiek XIX, każdy może wyrobić sobie własne zdanie na powyższe pytania. Dzięki ogólnoludzkim rozważaniom i pytaniom zadawanym oskarżonym przez autorów, możemy próbować zrozumieć motywy i cele działania sprawców. A spektrum spraw, nad którymi pochylają się autorzy, jest bardzo szerokie, od motywowanych zazdrością morderstw, poprzez sąsiedzkie waśnie, po polityczne niesnaski... Bogactwo materiału jest imponujące."


https://bonito.pl/k-1748029-historie-kryminalne-wiek-xix-czesc-i

       8) "Nieprzysiadalność. Autobiografia." Marcin Świetlicki, Rafał Księżyk (Wydawnictwo Literackie) 26.10.2017 - tak coś czuję, że to będzie jeden z moich prezentów świątecznych. ;) Bardzo lubię twórczość Świetlickiego, mam dwa świetne wydania jego wierszy i opowiadań, nie licząc tych malutkich tomików. Podoba mi się też jego twórczość śpiewana, aż do tego stopnia, że kiedyś sama się wybrałam na koncert Świetlików w Fortach Kleparz w Krakowie. Także to zdecydowanie obowiązkowa pozycja w mojej biblioteczce (Tomasz, nie czytaj tego ;p). "Prawdziwie fascynujący, wielowymiarowy autoportret wybitnego artysty, człowieka dojrzałego i doświadczonego. Wątki biograficzne przeplatają się tu z refleksjami dotyczącymi nie tylko sztuki, ale także przyjaźni, miłości, rodzicielstwa, lojalności, wiary, pokusy autodestrukcji i woli przetrwania."

https://bonito.pl/k-1457170-nieprzysiadalnosc-autobiografia

      9) "Królowa w Tower. Upadek Anny Boleyn" Alison Weir (wyd. Astra) 30.10.2017 - to też jedna z obowiązkowych pozycji w mojej biblioteczce, bo Anna jest moją najulubieńszą żoną Henryka VIII i jedną z bardziej fascynujących (mnie!) kobiet w historii. A wydawnictwo Astra wychodzi na przeciw moim potrzebom i wydają naprawdę rewelacyjne książki historyczne, których już sporo mam, a jeszcze więcej czytałam. ;) "W książce zarówno Anna, jak i postaci związane z jej tragicznym losem zostały odmalowane niezwykle żywo i barwnie. Tytułowa bohaterka została zaprezentowana jako odważna reformatorka religijna, czarnooka wiedźma otoczona nieprzyjaciółmi, która jakkolwiek zginęła tragicznie, to jednak pozostawiła wielki dar w postaci córki, Elżbiety I. Warto zaznaczyć, że Alison Weir nie wybiela królowej i daleka jest od czarno-białych uogólnień. Książka Alison Weir to publikacja niezwykła, opierająca się na karkołomnym zamyśle zaprezentowania czterech ostatnich miesięcy życia drugiej żony Henryka VIII. Karkołomnym, ponieważ trzeba ogromnej inspiracji i wielkiego zaufania do bogactwa tematu, by całość pracy historycznej poświęcić tak krótkiemu okresowi ludzkiego życia. Wielu z czytelników zarzuca autorce, iż nie znalazła w sobie nawet odrobiny sympatii dla bohaterki, stara się rozumieć króla i wyciąga na wierzch najbardziej fantastyczne domysły. Inni wielbiciele Anny Tysiąca Dni odnajdują w książce fragmenty korespondujące z ich własnymi odczuciami dotyczącymi niewinnej kobiety, której największą wadą była siła charakteru i mądrość."

http://www.empik.com/krolowa-w-tower-upadek-anny-boleyn-weir-alison,p1153474182,ksiazka-p

      10) "Sekretne życie krów" Rosamund Young (wyd. Czarna Owca) 11.10.2017 - urzekł mnie tytuł. ;) Kolejna książka, która wprowadza nas w nieznany świat, tym razem krów. A że osobiście bardzo je lubię, to chętnie się dowiem o czym taka krowa sobie myśli leżąc na łące i skubiąc trawę. ;p "Krowy są tak samo różnorodne jak ludzie. Bywają niezwykle inteligentne albo niezbyt rozgarnięte, sympatyczne, uważne, agresywne, potulne, pomysłowe, nudne, dumne albo wstydliwe. Potrafią kochać, bawić się oraz przyjaźnić ze sobą, miewają humory i pokazują, gdy są z czegoś szczególnie niezadowolone. Rosamund Young przez wiele lat obserwowała życie krów na swojej rodzinnej farmie – miejscu, które uchodzi za ideał zrównoważonej hodowli, szacunku i miłości do zwierząt."

https://bonito.pl/k-1616001-sekretne-zycie-krow

      11) "Labirynt duchów" Carlos Ruiz Zafon (wyd. Muza) 11.10.2017 - kolejna z bardzo długo wyczekiwanych książek, czyli nowa powieść Zafona. Przyznam szczerze, że mam z nim problem, bo nie zachwyca mnie jakoś szczególnie na dłuższą metę, mimo iż jego książki czytam z przyjemnością. Nie są to jednak pozycje do których wracam, także pewnie po nią sięgnę, ale nie od razu. ;) "Barcelona, lata pięćdziesiąte ubiegłego stulecia, mroczne dni reżimu generała Franco. Alicja Gris jest piękną, inteligentną i pozbawioną skrupułów agentką. Pewnego dnia otrzymuje zlecenie z najwyższych sfer władzy. Sprawa jest ściśle tajna i dotyczy tajemniczego zniknięcia ministra kultury Mauricia Vallsa. Wydaje się, że może mieć to związek z przeszłością, kiedy Valls był dyrektorem budzącego grozę więzienia Montjuic. Alicja wraz z przydzielonym do tego dochodzenia kapitanem policji mają kilka dni na odnalezienie ministra. W trakcie poszukiwań w jej ręce trafia należący do Vallsa siódmy tom serii Labirynt duchów. Książka ta doprowadzi Alicję do ukrytej w samym sercu Barcelony księgarni Sempere & Synowie. Czar tego miejsca sprawia, że jak przez mgłę powracają do niej obrazy z dzieciństwa. To, co odkryje, będzie śmiertelnym zagrożeniem dla niej i dla wszystkich, których kocha. Zafón ostatecznie zamyka swoją tetralogię o Cmentarzu Zapomnianych Książek. Po mistrzowsku rozsupłuje wszystkie splątane wątki wielopiętrowej intrygi i prowadzi czytelnika do emocjonującego finału."

https://bonito.pl/k-1492694-labirynt-duchow

       Zdecydowanie końcówka roku obfituje w sporo naprawdę fajnych premier, nowości i kontynuacji. Dobrze, że właśnie zbliżają się te długie wieczory, gdy czytanie nie powoduje wyrzutów sumienia, bo gdzie tu łazić, jak ciemno, zimno i pada. A w Krakowie jeszcze smog. Lepiej siedzieć w domu i czytać. ;)
~~Madusia.

26 komentarzy:

  1. Ja czytam teraz Kasię Tusk (ale to bardzie jporadnik)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja również czekam na kilka z Twoich zapowiedzi m.in. Sekretne życie krów czy Labirynt duchów :-) Bardzo fajny wpis, teraz czekam na recenzje :-)

    OdpowiedzUsuń
  3. Jakie super zapowiedzi brzmi ciekawie, moja dziewczyna lubi kryminały to podpowiem niej o tej książce by na nią czekała.

    OdpowiedzUsuń
  4. Rzeczywiście sporo tego,ale dla kogoś kochającego czytać ta liczba straszna nie jest a jesienne wieczory aż wołają o książkę. Pozdrawiam serdecznie,dziękuję za komentarz u mnie i dorzucam obserwację stasiekgorny.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  5. Tyle cudowności :) teraz trzeba znaleźć jeszcze tylko czas na przeczytanie i kasę a zakupienie wszystkich tych książek :)
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ja mam jeszcze duże zaległości z wakacji, a nawet ferii i muszę się wstrzymywać z kupnem nowych książek :)
    MOJA STRONA

    OdpowiedzUsuń
  7. żałuję, że ostatnio kompletnie nie mam czasu na czytanie :(

    OdpowiedzUsuń
  8. Mam w swojej biblioteczce bardzo ciekawe "Bestiariusze słowiańskie" także wydawnictwa Bosz, więc myślę, że mitologia słowiańska w ich wydaniu też może być interesująca :)

    Blog o kulturze

    OdpowiedzUsuń
  9. 'Dwór skrzydeł i zguby' - muszę przeczytać, mam podobne odczucia co do książek Sarah Maas. 'Mitologia słowiańska' i 'Labirynt duchów' to również lektury dla mnie:)

    OdpowiedzUsuń
  10. Woow ale tych pozycji się nazbierało. Miłej jesiennej lektury życzę.

    OdpowiedzUsuń
  11. Tylko "11", a ja nawet nie mam ani jednej. Chyba czas to zmienić:)

    OdpowiedzUsuń
  12. Mitologię słowiańską jakoś pominęłam, a zapowiada się ciekawa pozycja. "Cel", "It ends with us" oraz "Początek" również są na mojej liście książek do przeczytania:)

    OdpowiedzUsuń
  13. Rzadko kiedy czekam na jakieś premiery, bo zwykle czytam starsze książki, ale w tym miesiącu na pewno kupię i przeczytam "Dwór skrzydeł i zguby" ;)
    Poza tym kiedyś wrócę do Zafona, ale w sumie to musiałabym kupić i jeszcze raz przeczytać cały cykl, więc nie wiem czy to teraz już zrobię.
    Z Twojego zestawienia zaciekawiła mnie "Mitologia słowiańska", chętnie zgłębiłabym temat, więc jeżeli ta pozycja zbierze pozytywne opinie, to ją przeczytam :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Zafona z pewnością przeczytam ;)
    A poza tym zainteresowało mnie kilka z wymienionych przez Ciebie pozycji, ale muszę wybrać jedną z nich :D przemyślę to!

    Cudownego dnia!

    OdpowiedzUsuń
  15. O wlasnie! Nas, Polakow, powinni od dziecka slowianskiej mitologii uczyc, a nie greckiej czy rzymskiej :)

    OdpowiedzUsuń
  16. OOo tak, oby październik jeszcze nas zaskoczył, bo jesień na prawdę potrafi mieć swój niepowtarzalny klimat i urok <3
    teraz na długie wieczory chętnie skorzystam z którejś książki :)

    OdpowiedzUsuń
  17. "Mitologię słowiańską" muszę zdobyć :) koniecznie!

    OdpowiedzUsuń
  18. nie znam ;)

    Pozdrawiam i życzę cudownego dnia! :)
    ANRU,

    OdpowiedzUsuń
  19. Moja lista książek do przeczytania jest mega długa więc najpierw muszę przeczytać wszystko co sobie postanowiłam. :D

    OdpowiedzUsuń
  20. Kilka tytułów nam się pokrywa, bo ta pozycja o krowach też mnie zaciekawiła choć o niej nie wspominałam na FB, bo wtedy jeszcze o niej nie wiedziałam :P Nie wymieniłam również Zafona, ponieważ najpierw chcę ponownie przeczytać pozostałe pozycje z tego cyklu a mam je w Polsce. Nie pamiętam z nich prawie nic, bo tak dawno je czytałam :p W sumie bardziej podobały mi się jego książki te dla młodzieży trzy i Marina niż ta seria :) Czekam na Browna również a w ramach przygotowań, przeczytałam ostatnio Anioły i demony, a teraz ponownie zaczęłam Kod Leonarda da Vinci. Jak przeczytam wszystkie to sięgnę po piąta część :p

    OdpowiedzUsuń
  21. Ja zdecydowanie czekam na książkę Sarah J. Maas. Uwielbiam serię "szklany tron", a za tą dopiero się zabiorę :) ♥

    http://istotaludzkaa.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  22. Widzę tu kilka książek dla siebie :) Po labirynt duchów z pewnością sięgnę :)

    OdpowiedzUsuń
  23. "Dwór skrzydeł i zguby" to także mój numer jeden. Ja nie wiem co ta Maas z nami robi, ale wychodzi jej to genialnie. A zakończenia to jej chyba najmocniejsza strona, także jestem również bardzo ciekawa tej pozycji. Ale nie jest to ostatni tom! SPOILER DO 2 CZEŚCI : Ma wyjść książka gdzie narratorami będzie Feyra i Rhyshand ♥ ale nie kojarzę czy to ma być wstęp do jakiś tomów z innymi bohaterami, czy spin off, czy ciąg dalszy po X latach :)

    Pozdrawiam cieplutko ;*
    zlodziejka-zapisanych-stron.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  24. ciekawa jestem tego Zafona, choc przeczytalam dotychczas dopiero jedna ksiazke z całej serii - mam podobne odczucia jak Ty, czytam ja z przyjemnoscia, ale meczylabym sie, gdybym musiala do niej wrocic..

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy komentarz. :)
Jeśli możesz, zostaw adres, będzie łatwiej mi się odwdzięczyć. :)
I nie pisz obs za obs, jeśli chcesz- zaobserwuj. :)

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...