Luty! Styczeń przeleciał mi tak szybko, a jednocześnie tyle się działo, że kompletnie nie miałam siły na ogarnianie czegokolwiek. Aż nadszedł pierwszy dzień lutego, wietrzne i słoneczne popołudnie w Krakowie, gdy postanowiłam siąść nad laptopem i napisać kilka słów. A że jest początek miesiąca, to idealny moment na przedstawienie Wam moim najbardziej wyczekiwanych premier książkowych. Będzie się działo! Zapraszam do lektury. :)